Agencja Reuters ujawniła informację o planowanych zwolnieniach w Tesli. Koncern zamierza zredukować globalne zatrudnienie o ponad 10%. Decyzja ta jest odpowiedzią na spadające wyniki sprzedaży i wzrost konkurencji cenowej na rynku elektrycznych pojazdów.
Tesla Gigafactory Berlin | Foto: Tesla
Z ujawnionej przez Agencję Reuters notatki wynika, że Tesla od pewnego czasu boryka się z problemami na rynku motoryzacyjnym. Wartość akcji firmy spadła w tym roku o ponad 30%, co analitycy wiążą z wolniejszym niż oczekiwano przejściem konsumentów z tradycyjnych pojazdów z silnikami spalinowymi na rzecz samochodów elektrycznych.
Tesla, która jest największym na świecie producentem aut pod względem wartości rynkowej, zatrudniała globalnie na koniec 2023 roku ponad 140 tys. pracowników. W przeszłości firma zmagała się już z problemem zwolnień grupowych. W 2022 roku Elon Musk wyrażał obawy co do kondycji gospodarki i było to odebrane przez rynek jako zapowiedź redukcji zatrudnienia. Tesla nigdy jednak nie podała, ile miejsc pracy zlikwidowałą w 2022 roku.
Obecne turbulencje w Tesli zwiastowało odejście dwóch wysoko postawionych członków zarządu: Drew Baglino, wiceprezesa ds. rozwoju baterii oraz Rohana Patela, wiceprezesa ds. polityki publicznej i rozwoju biznesu oraz informacje z Kalifornii i Teksasu, że pracownicy zakładów w tych stanach już zostali powiadomieni o zwolnieniach.
Jak podaje Reuters, zwolnienia w Tesli następują po odwołaniu planów produkcji taniego samochodu, który miał kosztować 25 tys. USD. Liczyli na niego przede wszystkim inwestorzy, bo Model 2 miał być skierowany do masowego klienta i miał na nowo odbudować wartość Tesli. Przesunięcie produkcji taniego pojazdu dopiero na koniec 2025 roku oznacza, że koncern spodziewa się w najbliższych miesiącach utrzymania się słabnącego popytu na elektryki. Dane z pierwszego kwartału 2024 roku potwierdzają spadek dostaw na całym świecie, co jest pierwszym takim przypadkiem Tesli od niemal czterech lat.
Tesla Gigafactory Texas | Foto: Tesla
W obliczu trudności Tesla stara się wzmocnić swoje marże, które ucierpiały w wyniku intensywnej konkurencji cenowej. Redukcja zatrudnienia jest jednym z kroków mających na celu osiągnięcie tego celu. Jednak przyszłość firmy, podobnie jak przyszłość innych koncernów motoryzacyjnych, będzie zależeć od trendów na rynkach azjatyckich. Tesla, by utrzymać pozycje lidera musi stawić czoła chińskim producentom i postępującym na tym rynku obniżkom cen. Nie chodzi tylko o BYD, który na krótko wyprzedził amerykańską firmę jako największego na świecie producenta pojazdów elektrycznych, ale o nowych graczy na tym rynku takich Xiaomi.
Jak wynika z danych IBRM Samar, na polskim rynku Tesla sprzedała już w tym roku 1 264 auta. Numerem jeden jest Model Y ze sprzedażą na poziomie 783 aut. Na drugim miejscu jest Model 3, którego zarejestrowano w 2024 roku 463 sztuki. W sumie w tym roku sprzedaż pojazdów EV na polskim rynku wyniosła 4 190 pojazdów co oznacza niewielki wzrost rok do roku o zaledwie 2%.