Zwrot akcji w europejskiej motoryzacji?

Sierpień 2024 roku okazał się burzliwym miesiącem dla europejskiego rynku motoryzacyjnego. Dane dotyczące rejestracji nowych samochodów w Europie wskazują na znaczne wahania w sprzedaży wśród czołowych koncernów. Spadki sprzedaży, zmiany udziałów rynkowych i niepewność co do przyszłości skłaniają do refleksji: czy kolejne miesiące przyniosą dalsze spadki, czy może rynek odbije się, dając powód do optymizmu?

Foto: Canva

Volkswagen Group – lider na niepewnym gruncie

Mimo że Volkswagen Group utrzymał pozycję lidera z udziałem w rynku na poziomie 27,7% w sierpniu 2024 roku (wzrost z 26,7% rok wcześniej), koncern odnotował spadek sprzedaży rok do roku o 13,3%. Sprzedał 209 089 pojazdów w porównaniu do 241 257 w sierpniu 2023 roku.

Główna marka Volkswagen zanotowała spadek sprzedaży o 17,9%, co jest znaczącym sygnałem dla koncernu. Z kolei Škoda utrzymała stabilność z minimalnym wzrostem o 0,4%, sprzedając 50 588 samochodów. Audi również odczuło spadek sprzedaży o 17,6%. W okresie od stycznia do sierpnia koncern zanotował jednak niewielki wzrost sprzedaży o 1,2%, co daje pewne nadzieje na przyszłość.

Jednak wśród tych wyzwań pojawiły się również jasne punkty. Seat i Cupra wykazały się imponującymi wynikami w okresie od stycznia do sierpnia 2024 roku. Seat odnotował wzrost sprzedaży o 10,1%, sprzedając 190 027 pojazdów w porównaniu do 172 584 w analogicznym okresie poprzedniego roku. Cupra poszła jeszcze dalej, zwiększając sprzedaż o 11,8%, z 127 124 do 142 083 samochodów.

Sukces tych marek może być przypisany wprowadzeniu nowych modeli oraz rosnącemu zainteresowaniu konsumentów świeżym podejściem do designu i technologii. Cupra, jako marka skupiająca się na sportowych osiągach i nowoczesnym wzornictwie, zdobywa coraz większe uznanie wśród młodszych kierowców poszukujących alternatywy dla tradycyjnych marek premium.

Stellantis – potężne spadki w kluczowych markach

Stellantis, będący domem dla takich marek jak Peugeot, Opel/Vauxhall, Citroën czy Fiat, odczuł dotkliwe spadki sprzedaży. Udział w rynku zmniejszył się z 16,1% do 13,7%. W sierpniu 2024 roku koncern sprzedał 103 612 samochodów, co stanowi spadek o 28,7% w porównaniu z analogicznym okresem roku poprzedniego.

Szczególnie niepokojące są wyniki Fiata, który zanotował spadek sprzedaży o 48,2%. Citroën również odczuł znaczący spadek rok do roku o 41,1%. Co więcej, marka DS odnotowała drastyczny spadek sprzedaży o 25,5% w okresie od stycznia do sierpnia 2024 roku w porównaniu do analogicznego okresu poprzedniego roku. Jest to jeden z trzech największych spadków wśród europejskich marek w tym roku. Spadek sprzedaży DS może być wynikiem malejącego zainteresowania luksusowymi modelami tej marki lub silnej konkurencji w segmencie premium. Te liczby wskazują na konieczność rewizji strategii przez koncern, aby zatrzymać dalsze spadki i odzyskać utraconą pozycję na rynku.

Renault Group – światełko w tunelu

Renault Group zwiększył swój udział w rynku z 8,8% do 9,3%, mimo spadku sprzedaży w sierpniu o 11,9%. Sprzedano 69 913 samochodów w porównaniu do 79 373 rok wcześniej. Marka Dacia okazała się mocnym punktem koncernu, notując mniejszy spadek sprzedaży (-10,8%) niż marka Renault (-12,8%). W skali roku, od stycznia do sierpnia, koncern odnotował wzrost sprzedaży o 1,8%, co sugeruje, że mimo trudności w sierpniu, Renault Group może patrzeć z umiarkowanym optymizmem w przyszłość.

Toyota Group – stabilny wzrost pomimo wyzwań

Toyota Group umocniła swoją pozycję na rynku, zwiększając udział z 7,1% do 8,1%. Mimo spadku sprzedaży w sierpniu o 5,2%, koncern zanotował imponujący wzrost o 13,6% w okresie styczeń – sierpień. Lexus wyróżniła się na tle innych, notując wzrost sprzedaży o 15,3% w sierpniu i aż o 27,8% w skali roku. To świadczy o rosnącym zainteresowaniu luksusowymi i ekologicznymi pojazdami wśród europejskich konsumentów.

Hyundai Group – mieszane sygnały

Hyundai Group odnotował spadek sprzedaży o 12,6% w sierpniu, mimo niewielkiego wzrostu udziału w rynku do 8,9%. Marka Hyundai zanotowała spadek o 16,3%, podczas gdy Kia zmniejszyła sprzedaż o 8,8%. W skali roku koncern utrzymuje stabilność z niewielkim spadkiem sprzedaży o 3,2%, co może sugerować, że spadki w sierpniu są chwilowe i wynikają z czynników sezonowych lub zewnętrznych.

Czytaj więcej – Analiza

Plusy i minusy aut poleasingowych, które warto rozważyć przed ich zakupem

Czy auta służbowe są zaniedbane czy wręcz przeciwnie? To często poruszany temat, ale warto rozróżnić auta poleasingowe pochodzące z floty pojazdów od tych, które były użytkowane przez przedsiębiorców, często prowadzących jednoosobową działalność gospodarczą.

BMW Group – siła premium z drobnymi potknięciami

BMW Group zwiększył udział w rynku do 7,3%, mimo spadku sprzedaży o 14,7% w sierpniu. Marka BMW zmniejszyła sprzedaż o 9,6%, podczas gdy Mini odczuło dotkliwy spadek o 37,2%. Jednak w okresie styczeń – sierpień Grupa odnotowała wzrost sprzedaży o 2,6%, głównie dzięki solidnym wynikom marki BMW, która zwiększyła sprzedaż o 10%. To pokazuje, że segment premium nadal cieszy się zainteresowaniem, mimo ogólnego spowolnienia na rynku.

Mercedes-Benz – stabilność w niepewnych czasach

Mercedes-Benz utrzymał stabilny udział w rynku na poziomie 5,8%, notując spadek sprzedaży o 9,7% w sierpniu. Marka Mercedes zmniejszyła sprzedaż tylko o 2,5%, co jest relatywnie niewielkim spadkiem w porównaniu z konkurencją. Drastyczny spadek sprzedaży marki Smart o 99% może wynikać z restrukturyzacji oferty lub opóźnień w dostawach nowych modeli.

Volvo Cars, Honda, Mitsubishi – gwiazdy sierpnia

Wśród producentów, którzy mogą pochwalić się znaczącymi wzrostami, znajdują się Volvo Cars, Honda oraz Mitsubishi. Volvo Cars odnotowało wzrost sprzedaży o 36,7% w sierpniu i 35,8% w skali roku. Honda zwiększyła sprzedaż o 20,6% w sierpniu i aż o 39,1% w okresie styczeń – sierpień. Mitsubishi osiągnęło imponujący wzrost sprzedaży w tym roku o 68,7%, co jest najwyższym wynikiem na rynku. Mimo, że liczba sprzedanych samochodów tej marki jest stosunkowo niewielka w porównaniu z liderami takimi jak Volkswagen, to tak duży procentowy wzrost wskazuje na rosnące zainteresowanie jej ofertą modelową. Sukces Volvo Cars, Honda oraz Mitsubishi może być efektem wprowadzenia nowych modeli hybrydowych i elektrycznych oraz skutecznych strategii marketingowych, które przyciągnęły nowych klientów.

Spadek sprzedaży Forda o 23,4% w sierpniu i 18,1% w skali roku, wskazuje na potrzebę zmian strategicznych. Nissan, mimo spadku w sierpniu o 27,1%, w skali roku odnotował wzrost sprzedaży o 12%. W defensywie jest za to Tesla. Spadek o 36,4% w sierpniu i 15,8% w okresie styczeń – sierpień, może być wynikiem rosnącej konkurencji w segmencie pojazdów elektrycznych, głównie ze strony chińskich marek.

 Styczeń – sierpień 2024 Styczeń – sierpień 2023Zmiana rok do roku
Volkswagen Group 2 253 0342 226 904+1,2%
Stellantis 1 401 9671 449 515-3,3%
Renault Group 837 665822 861+1,8%
Hyundai Group 724 725748 509-3,2%
Toyota Group664 875585 197+13,6%
BMW Group596 623581 575+2,6%
Mercedes-Benz441 804446 467-1,0%
Ford284 982348 036-18,1%
Volvo Cars245 858181 096+35,8%
Nissan210 985188 362+12,0%
Tesla201 042238 887-15,8%
Suzuki143 069119 379+19,8%
Mazda114 987118 826-3,2%
Jaguar Land Rover Group102 49893 360+9,8%
Honda 51 97937 369+39,1%
Mitsubishi 44 02826 100+68,7%
Źródło: ACEA

Co przyniesie przyszłość?

Europejski rynek motoryzacyjny stoi na rozdrożu. Sierpień 2024 roku pokazał, że nawet najwięksi gracze nie są odporni na zmiany i muszą być gotowi na szybkie dostosowanie się do nowych realiów. Eksperci wskazują, że obecne spadki mogą być efektem krótkoterminowych czynników, takich jak opóźnienia w dostawach, zmiany regulacyjne czy wahania gospodarcze. Z drugiej strony, rosnące zainteresowanie pojazdami elektrycznymi i hybrydowymi może przyczynić się do ożywienia rynku, zwłaszcza jeśli producenci dostosują swoją ofertę do oczekiwań konsumentów. 

Nie zmienia to faktu, że sierpniowe wyniki zasiały ziarno niepewności wśród producentów i analityków rynku. Znaczne spadki sprzedaży w kluczowych koncernach rodzą pytania o kondycję europejskiego rynku motoryzacyjnego w nadchodzących miesiącach. Czy wrzesień i kolejne miesiące przyniosą kontynuację negatywnego trendu, czy może nastąpi odbicie i powrót optymizmu? Odpowiedź poznamy już niebawem.

Spodobał się artykuł? Zostaw swój ślad